Znajdziecie w nim listę kont na Instagramie, w których Polacy za granicą dzielą się swoją wiedzą na temat kraju, w którym żyją. Poniżej znajdziecie Instagramową listę Polaków za granicą z każdego zakątka świata! Podzieliśmy ją na państwa, dzięki czemu z łatwością możecie znaleźć informacje o interesującej Was
Filtruj Z językiem Bez doświadczenia Wymagane CV Video oferta Grecja jest uznawana za jeden z najpopularniejszych kierunków turystycznych wśród Polaków. Jest ceniony za piękne, malownicze krajobrazy, przyjazny klimat czy przepyszną kuchnię. Jak się okazuje, to również duży rynek pracy, głównie w sektorze turystycznym. Czy właśnie się zastanawiasz, jakie są oferty pracy w Grecji? Może czeka tam na Ciebie praca marzeń? Oprócz tego, w Grecji poszukiwani są również pracownicy na stanowiska produkcyjne, handlowe i usługowe. Ważnym sektorem Grecji jest rolnictwo, dlatego w okresie letnim poszukuje się chętnych do pracy sezonowej przy zbiorach. Takie stanowiska nie wymagają znajomości języka, chociaż podstawy angielskiego mogą się przydać, aby lepiej odnaleźć się w nowym środowisku. Polacy chcący podjąć pracę w Grecji mają pełny dostęp do greckiego rynku pracy. Największe zapotrzebowanie w Grecji jest na pracowników do obsługi turystycznej, ale również na wykwalifikowanych specjalistów służby zdrowia. Wiele stanowisk branży IT, czy medycznej pozostaje nieobsadzonych. Jest to więc spora szansa dla polskich pracowników na zdobycie atrakcyjnej pracy w Grecji. Najwięcej ofert pojawia się na stanowiska takie jak: lekarze, opiekunki i programiści. Najbardziej opłaca się tu jednak przyjechać w celu podjęcia pracy sezonowej. Od wiosny do jesieni z powodzeniem można znaleźć pracę w branży turystycznej: recepcjoniści, kelnerki, pokojówki, animatorzy, kucharze, ratownicy, czy obsługa hotelowa. Polecamy poszukiwania pracy sezonowej rozpocząć w najpopularniejszych Greckich kurortach: Rodos, Kreta, Kos, Zakyntos, Lefkada czy Kefalonia. To idealna praca dla osób uczących się i chcących zarobić w ciągu wakacji. W naszej aktualnej i nieustannie weryfikowanej bazie ogłoszeń znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz, aby znaleźć odpowiedniego kandydata czy zatrudnienie. Portal zrzesza pracowników i pracodawców, ułatwiając im międzynarodową komunikację. Wyszukiwanie spersonalizowanych ogłoszeń w naszej bazie danych to prosta, szybka i przyjemna procedura. Odpowiednio zmechanizowane filtry pozwolą Ci znaleźć dokładnie do, czego poszukujesz. Osoby poszukujące pracy mają tu dostęp do ogłoszeń z niemal wszystkich krajów europejskich. Nowe wersje językowe oraz możliwość automatycznego przetłumaczenia oferty pozwalają kandydatom aplikować na wybrane stanowiska bez ograniczeń. Nie zwlekaj i już dziś rozpocznij poszukiwanie kraju, który może zapewnić Ci lepsze warunki życia. Nie jedź w ciemno – pozwól sobie pomóc w zaufany i profesjonalny sposób. Drodzy Polacy. Zapraszamy na kolejny odcinek Polaków z Doha w Katarze. Sobota 10 października o 21:30. Zapraszamy Polacy za granica Polsat Play O Polakach na wakacjach krąży wiele krzywdzących stereotypów. Jednak niektóre zwyczaje polskich turystów często są źle postrzegane przez obcokrajowców Jedna z czytelniczek podzieliła się z nami swoimi doświadczeniami z pobytu w Czechach, gdzie gospodarze nie mieli dobrej opinii i polskich turystach Zdarza się, że Polacy, będąc na wakacjach, dostrzegają niestosowne zachowania innych polskich turystów, o których w liście do redakcji pisze kolejna czytelniczka Więcej takich tekstów na stronie głównej Pani Maria opisała w liście do redakcji swoje wrażenia z wakacji sprzed kilku lat w Czechach. Jak się okazuje, gospodarze nie mieli wówczas dobrej opinii o polskich turystach. Jak polscy turyści postrzegani są za granicą? Większość Polaków, nie tylko za granicą, zachowuje się jak przysłowiowy cham. Nigdy nie zapomnę mojego pierwszego wyjazdu z moim wtedy chłopakiem, a obecnie mężem. Postanowiliśmy zrobić sobie wypad do Czech. Miał być to wypad bardziej rekreacyjny w naszym mniemaniu. Był Czeski Raj, jaskinie itd. Zarezerwowaliśmy przez Booking pokój w małym pensjonacie prowadzonym przez Holendrów. Kiedy przyjechaliśmy, zostaliśmy miło, ale sztywno przyjęci. Właścicielka zaprowadziła nas do pokoju, po drodze pokazując nam stolik z masą map i folderów. Zaznaczyła dość stanowczo, a wręcz niemiło, że mapy są tylko do przeglądania i nie wolno ich zabierać. Zrobiło się dziwnie, ale uśmiechnęłam się do niej i powiedziałam, że mamy swoje i zawsze przed wyjazdem staramy się przygotować. Popatrzyła ze zdziwieniem. Pokoik cudowny, w retro stylu, dużo gadżetów z Holandii. Nasz pokój to tak naprawdę dwa pokoje łazienka, czajnik lodówka, po prostu super. Byliśmy zachwyceni. Rano na dole w jadalni czekało śniadanie jak w domu, tylko lepiej. Kiedy wróciliśmy pierwszego dnia z wycieczki (jak ja to nazywam) odniosłam wrażenie, że ktoś był w pokoju i nie po to, żeby posprzątać, ewidentnie ktoś przeglądał nasze rzeczy. Mój mąż stwierdził, że może w pośpiechu coś inaczej położyłam. Stwierdziłam, że może ma rację. Drugiego dnia było tak samo, ale wtedy to nawet on zauważył. Oczywiście nic nie zginęło. Wieczorem tego samego dnia poszliśmy do małej knajpki, w której jadaliśmy kolację. Było przytulnie, smacznie i niedrogo. Usiedliśmy na ogródku, zamówiliśmy jedzenie i napoje. Niespodziewanie przybyli tu również właściciele pensjonatu. Zauważyli nas, rozglądając się za wolnym miejscem. Zdecydowaliśmy ich zaprosić do naszego stolika. Przysiedli się, zamówili. Na początku była zwykła rozmowa, grzecznie. Kiedy kończyły się drinki, mój mąż zaproponował, jak to mówią, postawienie kolejki. Ze zdziwieniem w ich oczach zgodzili się, następnie oni postawili kolejkę. Bez złych skojarzeń - to było tylko wino i piwo. ZOBACZ RÓWNIEŻ: Hałas, przekleństwa i brak empatii. Oto co nas denerwuje na polskich plażach Atmosfera się rozluźniła i nasi gospodarze byli bardzo nami zainteresowani. Pytali o wszystko. Byli pod ogromnym wrażeniem tego, że na co dzień pracujemy, a w weekendy studiujemy. Oni przecież znają Polaków jeszcze z Holandii - to pijaki i nieroby. A tu, z pensjonatu w Czechach, znają Polaków jako pijaków, złodziei, rozrabiaków, zwłaszcza po alkoholu (zawsze coś musieli zabrać na tzw. pamiątkę - już wiedzieliśmy, dlaczego ktoś przeglądał nasze rzeczy). Było nam wstyd. Od tamtej kolacji wszystko się zmieniło, siadali z nami przy śniadaniu, zaprosili na grilla, chyba chcieli zatrzeć złe pierwsze wrażenie. Ostatniego wieczoru nawet nie poszliśmy na kolację, rano wczesna pobudka. Trzeba się spakować itd. Rankiem spakowaliśmy się i po śniadaniu wręczyliśmy butelkę wina w ramach podziękowania za miły pobyt. Byli tak wzruszeni, że coś dostali, stwierdzili, że to nie możliwe, żebyśmy byli Polakami, bo oni się tak nie zachowują. Na koniec, na pamiątkę, oprócz drobnego upominku od gospodyni w postaci magnesiku na lodówkę z wiatrakiem w holenderskim stylu, otrzymaliśmy adres pensjonatu, który prowadzi ich córka w Holandii. Mieliśmy się na nich powołać. Dodatkowo stwierdzili, że musimy wrócić tu jeszcze raz. Bomba, jaką dostałam wtedy z informacją, jak nas postrzegają za granicą, bardzo mnie przeraziła. Polacy ogarnijcie się. Pani Maria List pani Marii doskonale pokazuje, jak Polacy są odbierani za granicą. Jednak zdarza się, że turyści z Polski obserwują zachowania swoich rodaków właśnie na zagranicznych wakacjach. Swoimi wspomnieniami podzieliła się pani Iwona, która nie najlepiej zapamiętała zwyczaje polskich turystów. Ciąg dalszy tekstu pod materiałem wideo Szokujące zachowania polskich turystów za granicą Przykładów na zachowanie krajan mogę podać mnóstwo, ale opiszę tylko te najbardziej szokujące. Wspomnienia z Rodos. W hotelu dwa baseny - na jednym sześcioosobowa rodzinka -babcia, mama, tata, dwóch dorosłych synów i dziewczyna jednego z nich. Przy basenie pełno szklanych kieliszków i butelek, mimo że na basen nie wolno wnosić szkła. Wejście do tego basenu było niebezpieczne. Dlaczego? A no dlatego, że chłopcy skakali "na bombę" do wody, rzucali do siebie butelki z piciem, wrzucali się nawzajem do basenu, biegali wokół, krzyczeli, chlapali wodą na leżaki, bo np. dziewczyna właśnie poszła poleżeć (przy okazji ochlapywali wszystkich, którzy akurat przechodzili). Cała reszta gości była na drugim basenie. Wycieczka z Polski na Gran Canarię. Przyjechała mama (ok. 60 lat) z dorosłą córką (ok. 35 lat). Po spotkaniu z rezydentem córeczka zrobiła mamie awanturę, że nie wzięła z Polski prawa jazdy i teraz ona musi tyle płacić za wycieczki fakultatywne. Krzyczała na cały basen. Mamie było wstyd i próbowała ją uspokoić, ale ta jeszcze bardziej się nakręcała. Nie wspomnę, że córeczka z mamy zrobiła sobie lokaja - przynieś mi drinka, podaj olejek, popraw leżak. W restauracji nie było słychać nikogo, tylko ją - tak głośno tłumaczyła mamie, co to za potrawy. Wakacje na Majorce spędzała para z tatą jednego z nich. Mąż dzień w dzień, "bardzo zmęczony". Od otwarcia baru siedzi i degustuje. Nigdy nie widziałam go na kolacji. Z żoną i tatą ciągnęli go codziennie do pokoju. Wrażenia z Krety. Basen zamknięty. Ciemno i nagle na basenie straszny hałas. Jakiś pan stwierdził, że ma ochotę na pływanie. Nie słuchał obsługi, że nie wolno teraz pływać. Stwierdził, że on ma all inclusive i może wszystko (oczywiście do pracowników hotelu mówił po polsku). Jednak to nie koniec. Kopanie w automat do napojów - on chce pepsi w puszce, a automat nie chce mu dać. Nie rozumiał, kiedy tłumaczyli mu, że jak chce, to niech idzie do baru, a w automacie musi zapłacić. Nie - on ma all inclusive i chce to. ZOBACZ RÓWNIEŻ: Na co skarżą się Polacy po urlopie? Nie tylko na brud i jedzenie Poza tym: ustawianie sobie drinków na zapas, bo zaraz zamkną bar, wynoszenie całych toreb jedzenia do pokoju, zabieranie ,"na pamiątkę" wyposażenia pokoju hotelowego, zbieranie herbatek owocowych całymi garściami z restauracji, branie ogromnych ilości jedzenia, które potem jest wyrzucane do śmieci, bo nie dojadają. Takich przykładów mogłabym mnożyć, ale prawda jest taka, że teraz na urlopie unikam turystów z Polski. Jak widzę, że hotel ma dużo opinii pisanych przez Polaków, to go omijam. Za to zawsze znajdę jakichś Polaków np. z Kanady i z nimi można fajnie spędzić czas. Pani Iwona Każdy jednak ma swój punkt widzenia. Pan Tomasz twierdzi, że zachowanie Polaków wynika z tego, że "po prostu tacy jesteśmy", o czym pisze w liście do redakcji. Wakacje nad Bałtykiem. "Tacy jesteśmy" Polacy to dość rozrywkowy naród, uwielbiający rozrywkę przez bardzo małe "r". Być może z perspektywy Warszawy, czy innych dużych miast tego nie widać, ale ta sławetna ławeczka z "Rancza" jest w każdym mieście! Dla większości społeczeństwa szczytem rozrywki jest koncert disco-polo (wersja de-lux) lub po prostu taka muzyka z głośnika, do tego piwko i ewentualnie mecz lub telenowela. Popatrzcie, co serwuje nam telewizja. Zarówno państwowa, jak i prywatna - rozrywkę na niskim poziomie dla mas (paradokumenty, telenowele, koncerty muzyki lekkiej, teleturnieje niewymagające wiedzy itp.), od czasu do czasu przeplataną czymś, co wymaga myślenia i ma oglądalność 0,1 proc. Jaki koncert sylwestrowy cieszy się najlepszą oglądalnością? Jaka muzyka gości na 90 proc. wesel? Jeżeli ktoś jedzie na wczasy w miejsce tak popularne, jak Władysławowo czy Mielno, to statystycznie nie może liczyć, że spotka tam miłośników operetki. ZOBACZ RÓWNIEŻ: Parawaniarze we Władysławowie. Już nie oburzam się na Młynarską [List znad Bałtyku] Każdy chce latem odpocząć. Każdy na swój sposób. Parawan? A czemu nie? Skoro jest w pokoju, za który zapłaciłem. Pierwszy na plaży? A czemu nie, skoro i tak codziennie o 5 do roboty wstaję. Głośna muzyka? A co to pogrzeb? Piwo? A co woda? Jak zwierzę? Tacy jesteśmy. Głośni, zadufani w sobie, zobojętniali na innych. I to nam się po prostu należy! Bo "naszość" jest ważniejsza! Nie wiem, jak jest we Władysławowie, ale od Mielna wystarczy odejść 1 km plażą i mamy ciszę i spokój, więc chyba lepiej sobie zafundować mały spacerek dla zdrowia niż psuć sobie, a przede wszystkim innym wakacje. Pan Tomasz Wasze doświadczenia A Wy, jakie macie doświadczenia z wakacji? Jeśli chcecie się podzielić ciekawymi spostrzeżeniami, napiszcie list na adres: @
Wizyta u lekarza i leczenie szpitalne za granicą; Nieplanowane leczenie medyczne: koszty i ich zwrot; Ubezpieczenie zdrowotne na krótkie wyjazdy; Europejska karta ubezpieczenia zdrowotnego (EKUZ) Planowane leczenie za granicą. Zorganizowanie leczenia za granicą; Wydatki i zwrot kosztów: planowane leczenie za granicą
"Bild" postanowił zobrazować sprawę Zittau, czyli Żytawy. Okazuje się, że niemieckie miasto położone 3 km od granicy z Polską ma poważne problemy w związku z działalnością kopalni odkrywkowej w Turowie. Głos w sprawie zabrał ceniony artykułu przedstawili fakty, które świadczą na niekorzyść kopalni Turów. Jej funkcjonowanie ma mieć bardzo negatywny wpływ na Zittau. Według Saksońskiego Urzędu Górniczego poziom gleby w tym mieście obniżył się przez ostatnie 20 lat nawet o 14 centymetrów. Dr Ralf Krupp zauważa, że kopalnia, wypompowując wodę, może powodować tam uszkodzenia budynków oraz tworzyć wstrząsy górnicze gruntu pod wypompowuje się wodę, ziemia również zapada się, ponieważ woda nadaje jej pewną wyporność. Na granicy z Niemcami zauważyliśmy już osiadanie o około 1 metr - stwierdził dr Ralf wpływ funkcjonowania kopalni w Turowie zauważają sami mieszkańcy Zittau. Według nich pęknięcia w niektórych budynkach w miasteczku są spowodowane właśnie przez działania górnicze. Jeden z rozmówców przyznał, że pęknięcie zablokowało mu do kotłowni już się nie otwierają, to mnie zdziwiło. Wtedy zobaczyłem, że zawaliła się cała ściana – prawdopodobnie z powodu kopalni odkrywkowej - powiedział jeden z mieszkańców w rozmowie z "Bildem".Zobacz także: Polityk PiS zaskakująco o Pegasusie. „Widać wyraźnie, że jest coś na rzeczy”Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze od kopalni Turów około 200 km ,i w ostatnich latach zauważyłem że pękają mi ściany na budynku ,podejrzewam że mają na to wpływ Czeskie i Niemieckie kopalnie węgla brunatnego ..... To jest w niemieckim stylu szukanie dziury w całym u wszystkich tylko nie u siebie!!!!!Niecałe 1 km od wyrobiska jest rzeka Nysa i jeszcze nikt nie zauważył żeby tej rzece ubyło przez 75 lat pracy turowa wody. A co dopiero osiadanie terenu. Ponadto do około jest spore miasto Bogatynia i Trzciniec. Citronex (2-3 km od wyrobiska) jedne z największych szklarni w Polsce jakoś nie narzeka na pękające szyby.... Eh poprostu chodzi o zamknięcie produkcji z węgla kopalń co by potem kupując energie masę in germany. Z gazu ekologicznego Nortstrim u mnie tez pekniecie i drzwi sie blokuja a mam 1200 km ,co mam robic dajcie odszkodowanieu mnie tez pekniecie i drzwi sie blokuja a mam 1200 km ,co mam robic dajcie odszkodowanieGaz z nordstrim spalany w niemczech emituje tlen i to jest "prawda" miesięcy temuPrzypomnę że w latach 1800 do 1900 istniało około 100 prywatnych szybów Niemieckich kopalń głębinowych w rejonie tego Niemieckiego miasta. Niemcy mogą mieć wyłącznie pretensje do siebie, że po 100-200 lat budowali budynki na tym obszarze. Ceniony Geolog o tym nie wie...?!!? Po 2 WŚ zachodnia granica Polski została ustalona na Nysie Łużyckiej i Odrze, to spowodowało że niemiecka kopalnia Turów przeszła w posiadanie Polski...Najpierw niech zrobią po swojej stronie porządek ,tam jest chyba 8 kopalni czeskich i szwabskich razem wziętych,nasza jedna i robi taki zamęt, zjedźmy wszyscy na miesiąc do Polski,nie będzie problemu, TYLKO WSZYSCY,jak Niemiec powiedział zaszprycuj się,to część poleciała z samego rana, to nie Polak,to,CYMBAŁ,,,taki zrobi co mu każą,Niemcy trzeba czym prędzej rozebrać...... Same problemy z nimi.... Jak to ujął Churchill? Co 50 lat, bez powodu, zapobiegawczo....A ja we Włodawie zauważyłem, że za granicą mam większego sojusznika i przyjaciela od Niemca. Niemiec to mnie zniszczy ć może finansowo a mój sojusznik że wschodu to może mi zaszkodzić tylko sierpem i Włodawy jestem i za Bugiem mam przyjaciela białego rusina co tylko myśli jak mi dobrze zrobić za .pomocą sierpa i młota. Jak Niemiec jest wrogiem to ja spier...am za rzekę Bóg do mojego sojusznika białego rusina. Mam chody i mogę ciebie że sobą zabrać. Tam szczęśliwy kto może zbierać pety na ulicy bo czysto to musi km od granicy? I się zapadają mnie 500 km i też pęknięcia są drzwi nie mogę otworzyć to przez kopalnie w niemczechA moim dziadkom zbużyli dom w roku 1944 sąsiedzi
Redakcja portalu Polska360.org przypomina, iż do 06.12.2022 r. do godz. 17.00 można składać wnioski w konkursie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów „Polonia i Polacy za Granicą 2022” na działania na rzecz Polaków na świecie. Przypomnijmy, iż konkurs został ogłoszony przez Pełnomocnika Rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą w dniu 05.11.2021 r. Obszary konkursowe Oferty
Kreta jest prawdziwym rajem dla tych, którzy kochają słoneczny wypoczynek na piasku. Linia brzegowa wyspy ma prawie 1040 km długości i obejmuje wiele fantastycznych plaż. Różowa Elafonisi, rajska Balos czy plaża Vai, która „zagrała” w reklamie „Bounty”. Kreta to prawdziwe królestwo plażowania. Wybierasz się na Kretę i szukasz najlepszych plaż na wypoczynek? Oto 7 miejsc, które warto Balos: rajski zakątek KretyLaguna Balos, położona na północno-zachodnim krańcu wyspy, należy bez wątpienia do grona najpiękniejszych zakątków na Krecie. Miejsce to zaskakuje i zachwyca drobnym, białym piaskiem, krystalicznie czystą wodą morską (niczym na Karaibach) i przepięknymi widokami. To podobno jedno z najchętniej fotografowanych miejsc na wyspie. Nie ma się czemu dziwić, prezentuje się doskonałe miejsce nie tylko dla wielbicieli wielogodzinnego wypoczynku na piasku, ale też miłośników snorkelingu. Do Laguna Balos można dostać się na dwa sposoby. Jeden z nich to wyprawa statkiem turystycznym z miejscowości Kissamos – warto jednak pamiętać, że promy kursują wyłącznie w sezonie letnim. Innym sposobem jest podróż samochodem – w tym przypadku po pozostawieniu auta na parkingu trzeba przygotować się na spacer 2-kilometrową górską ścieżką. Ale widok rajskiej plaży Balos rekompensuje wszelkie niedogodności. Zobacz także 2. Elafonisi: plaża z różowym piaskiemTo jedno z najpopularniejszych miejsc na wyspie. Plaża połączona jest płytką, krystalicznie czystą laguną z wyspą Elafonisi (lub też Elafonissos), która w całości tworzy rezerwat przyrody wpisany na listę Natura 2000. Ale nie tylko kolor wody przyciąga w ten piękny zakątek. Elafonisi sławę zawdzięcza też plaży… z różowym piaskiem. fot. Shutterstock Skąd na Krecie wziął się różowy piasek? Choć miejsce to owiane jest wieloma legendami, prawdziwym powodem różowego odcienia są okruchy koralowca i muszli nanoszone tu z pobliskiej rafy. Do Elafonisi można dotrzeć autobusem, samochodem czy skuterem (ok. 75 km od Chanii).3. Plaża Vai: klimat KaraibówPlaża Vai jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych na całej Krecie. Wszystko za sprawą niezwykłego otoczenia palm, które w połączeniu z jasnym piaskiem i błękitną wodą tworzą niemal karaibski klimat. Miejsce to stało się szczególnie popularne wśród turystów za sprawą reklamy batonów Bounty. fot. Shutterstock Plaża Vai rozciąga się na wschodnim krańcu wyspy i z oddali przypomina swoisty gaj porośnięty palmami. Warto wybrać się na pobliski punkt widokowy, na niewielkim wzgórzu – roztacza się stąd wyjątkowy widok na szmaragdowe wody Kedrodasos: wakacyjny luzTo idealne miejsce dla tych, którzy chcą odrobinę odpocząć od tłumu turystów i gwaru panującego na najpopularniejszych turystycznie plażach. Kedrodasos, otoczona wydmami i lasem jałowcowym, jest miejscem nieco dzikim, ale jednocześnie naturalnie pięknym, z przyjemną, luźną atmosferą. Plaża jest piaszczysta, a woda – podobnie jak w innych zakątkach Krety – przejrzysta i znajduje się zaledwie 3 km samochodem od popularnej, różowej Elafonisi. Dojazd jest bardzo prosty, a po dotarciu na parking wystarczy przejść około 400 metrów, aby znaleźć się na miejscu. Warto wiedzieć, że na plaży nie ma żadnych knajp czy sklepików. Zobacz także 5. Seitan Limania: maleńka plaża w zatoceTo urokliwa, charakterystyczna plaża ukryta w zatoce Seitan Limania, tzw. Zatoce Szatana nieopodal Chanii. Aby dotrzeć na miejsce, trzeba pokonać strome zejście prowadzące w dół, prosto do niewielkiego, piaszczystego odcinka (konieczne jest zabranie wygodnego obuwia, najlepiej z twardą podeszwą!). Wszelkie trudy wynagradza jednak kąpiel w ciepłej, błękitnej wodzie morskiej. fot. Shutterstock Ze względu na niewielkie rozmiary tej plaży w szczycie sezonu miejsce to może być mocno zatłoczone. Co więcej, nie znajdziemy tu żadnych knajp czy sklepów, dlatego warto wcześniej zaopatrzyć się w niezbędne Falassarna: rodzinny wypoczynekCiągnąca się na zachodnim wybrzeżu wyspy Falassarna to szeroka, piaszczysta plaża otoczona klifami. Woda jest tutaj krystalicznie czysta i płytka przy brzegu, przez co bardzo często odwiedzana szczególnie przez rodziny z dziećmi. fot. Shutterstock Atutem jest rozbudowana infrastruktura turystyczna (sklepy, tawerny, leżaki itp.), co jednak wiąże się ze sporą liczbą wypoczywających, szczególnie w sezonie. Plaża Falassarna znajduje się ok. 15 km na południe od rajskiej Laguny Matala: z widokiem na skalne wzgórzePlaża Matala, na południowym wybrzeżu Krety, słynie z niesamowitego, opadającego do wody skalnego klifu z wydrążonymi w nim jaskiniami. Podobno niegdyś pełniły funkcję schronień, a później grobowców. W latach 60. jaskinie mieli rzekomo zamieszkiwać hippisi, których skusiła sielankowa atmosfera Matali. fot. Shutterstock Sama plaża jest długa i szeroka, z rozwiniętą infrastrukturą, choć w sezonie bywa mocno zatłoczona. Nie znajdziemy tutaj też mięciutkiego piasku (jak na Elafonisi czy Balos), ale drobny żwirek. W miasteczku obok powstało wiele hoteli i także:• Kos – grecka wyspa plaż, gajów oliwnych i egejskich ogrodów• Mykonos. Odkrywamy atrakcje "gwiazdorskiej" wyspy• Rodos: 7 miejsc, dzięki którym pokochacie tę wyspę
Z kolei 400 zł mniej na lot do Polski i z powrotem wydały osoby podróżujące z Paryża. Trzeci najdroższy bilet w zestawieniu należy do połączeń z Eindhoven, które średnio kosztowały ok. 630 zł za osobę. Najwięcej na podróży zaoszczędzili zaś ci, którzy spędzą w Polsce weekend wyborczy po przylocie z północnej Europy
Instytut Badań Rynku Turystycznego Traveldata przygotował zestawienie najbardziej atrakcyjnych kierunków wyjazdów wakacyjnych Polaków. W trakcie tworzenia zestawienia brano pod uwagę warunki klimatyczne i temperaturę wody w morzu, jakość plaż, ilość atrakcji, wskaźnik cen na miejscu oraz koszt wycieczek organizowanych samodzielnie na miejscu. Indeks nie uwzględnia cen pakietów turystycznych oferowanych przez biura podróży. Zatem zestawienie obiektywnie pokazuje czy destynacja jest atrakcyjna czy nie, bez względu na cenę. Prezentujemy najlepsze kierunki. Gran Canaria, Hiszpania Playa del Ingles, Gran Canaria Mieszanka kultur, niebiańskie plaże i słońce, które świeci tam przez 340 dni to idealna definicja Gran Canarii. Oddalona o 210 kilometrów od zachodniego wybrzeża Afryki i 1250 kilometrów od Półwyspu Iberyjskiego europejska wyspa, należy do archipelagu Wysp Kanaryjskich. Mimo najbardziej kosmopolitycznego charakteru ze wszystkich wysp, Gran Canaria ma wiele wyjątkowych miejsc do zaoferowania. Jak cały archipelag Wysp Kanaryjskich, Gran Canaria jest pochodzenia wulkanicznego. Wyspa ma okrągły kształt z wypustkiem lądu w postaci półwyspu z północnej części wybrzeża. Co ciekawe z całkowitej powierzchni wyspy wynoszącej 1532 kilometry kwadratów, 43 proc. to tereny chronione, a plaże o jasnym piasku zajmują łącznie prawie 60 km tamtejszego wybrzeża. Odwiedź Gran Canarie z biurem podróży. Teraz w specjalnych cenach. Sprawdź i rezerwuj! Bułgaria Foto: Shutterstock Złote Piaski, Bułgaria Bułgaria to dla większości turystów z Polski plaże i słońce. Od kilkudziesięciu lat tłumnie jeździmy do Słonecznego Brzegu, Złotych Piasków i Warny. Plaże Bułgarii cieszą się nie lada renomą, ale wybrzeże Morza Czarnego to nie tylko leżakowanie - to również starożytne miasta Nesebyr i Sozopol, dzika przyroda i wielka historia. W Bułgarii nie brakuje urokliwych miasteczek, jak Kopriwsztica i Melnik, wyniosłych gór Pirin czy Rodopów, a także ośrodków narciarskich. Nie tylko wybrzeże, ale także góry zachwycają, a niezwykłością jednego z ich pasm pasma Bułgaria może chwalić się zawsze. Mowa tu o paśmie górskim Pirin, które otacza Melnik – najmniejsze chyba miasto w Bułgarii. Jest ono otoczone skałami piaskowca, które na skutek erozji mają bardzo nietypowe kształty. Ciekawym miejscem jest także Nesebyr, niewielkie miasteczko nad Morzem Czarnym, jedno z najstarszych w Europie. Położone na klimatycznym, niewielkim półwyspie jest skarbem architektury, który znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Nesebyr został założony prawdopodobnie ponad 1000 lat przed naszą erą, a dziś jest skarbnicą XVIII- i XIX-wiecznej, czarnomorskiej architektury. Należy także zobaczyć Melnik i Monastyr Rylski, znajdujący się w górach Riła. Odpocznij w Bułgarii. Teraz w specjalnych cenach. Sprawdź i rezerwuj! Turcja Foto: Shutterstock Kapadocja, Turcja Ri­wie­ra Tu­rec­ka to jedno z naj­lep­szych miejsc na wy­po­czy­nek, jakie pol­ski tu­ry­sta może sobie wy­ma­rzyć. Dzię­ki po­ło­żo­ne­mu w An­ta­lyi lot­ni­sku, za nie­wiel­ką cenę można tu do­trzeć już w kilka go­dzin. Tu­rec­kie ho­te­le all in­c­lu­si­ve ofe­ru­ją usłu­gę na naj­wyż­szym świa­to­wym po­zio­mie. Po­sia­da­ją bo­ga­te za­ple­cze roz­ryw­ko­we, ba­se­ny, zjeż­dżal­nie wodne, a nawet całe aqu­apar­ki. Mi­ło­śni­cy spor­tów wod­nych mogą tu upra­wiać ki­te­sur­fing, pły­wać na nar­tach i sku­te­rach wod­nych czy nur­ko­wać. Ci, któ­rzy przy­je­cha­li tu na wa­ka­cje z dzieć­mi, mogą się wy­brać ze swo­imi po­cie­cha­mi do del­fi­na­rium w An­ta­lyi czy jed­ne­go z licz­nych par­ków wod­nych. Ka­pa­do­cja to dla wielu po­dróż­ni­ków kra­ina le­gen­dar­na. Sta­no­wi że­la­zny punkt pro­gra­mu każ­dej wy­ciecz­ki przy­by­wa­ją­cej do Tur­cji, czemu nie można się dzi­wić, po­nie­waż jest tu po pro­stu pięk­nie. Nie­sa­mo­wi­te twory na­tu­ry i ludz­kich rąk, jakie można tu po­dzi­wiać, po­wsta­ły na sku­tek ska­mie­nie­nia tufu wul­ka­nicz­ne­go - po­pio­łu wy­rzu­co­ne­go 3 mln lat temu przez oko­licz­ne wul­ka­ny. Naj­pięk­niej­sze formy zo­ba­czyć można koło wio­ski Göreme. Wyjedź do Turcji z biurem podróży. Teraz w specjalnych cenach. Sprawdź i rezerwuj! Maroko Foto: Shutterstock Marrakesz, Maroko Chyba trudno znaleźć drugi tak bezpieczny kraj muzułmański jak Maroko. Wycieczki tu są wielką przyjemnością a ludzie nastawieni są przyjaźnie. Nie ma też drugiego tak gościnnego arabskiego kraju. Marokańczycy z chęcią wpuszczą cię pod swój dach, zaproponują nocleg i z wielką radością poczęstują kolacją. Jeśli zatem będą przekonani, że szanuje się ich wiarę, ich przekonania, to ich życzliwość wydaje się nie mieć granic. Maroko leży w północno-zachodniej Afryce i należy do tak zwanego Maghrebu. Jego stolicą jest Rabat, metropolia położona nad Oceanem Atlantyckim. Kiedyś była to mekka piratów, ale dziś dzięki cudownym zabytkom zostało ono wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zwiedzaj Maroko z biurem podróży. Teraz w specjalnych cenach. Sprawdź i rezerwuj! Kreta, Grecja Foto: istock Kreta, Grecja Kreta to dobry kierunek wakacyjny niemal przez cały rok. Średnia dobowa temperatura powietrza wynosi tutaj ok. 20°C, lato jest suche i gorące, z temperaturami powyżej 30°C, zima zaś łagodna (do 14°C). Na wybrzeżu pada wtedy deszcz, a w górach śnieg. Zderzenie klimatu śródziemnomorskiego z kontynentalnym i afrykańskim stworzyło na Krecie specyficzny i bardzo korzystny mikroklimat. Warto podkreślić, że lato trwa tu najdłużej w całej Grecji, a sezon na morskie kąpiele zaczyna się już w maju i kończy dopiero w połowie października. Kreta to wyspa, która zadowoli wszystkich turystów. Można tu spędzić czas zarówno bardzo aktywnie - np. wędrując po górach i wąwozach, jak i całkiem spokojnie - odpoczywając na pięknych, wręcz rajskich plażach, które kuszą drobnym piaskiem i lazurową wodą. Wyjedź na Kretę. Teraz w specjalnych cenach. Sprawdź i rezerwuj! Chalkidiki, Grecja Foto: Shutterstock Półwysep Chalkidiki Turystów i tutaj nie brakuje, a jednak czas płynie zupełnie inaczej niż w wypoczynkowych kombinatach spod znaku all inclusive. Małe miejscowości, niewielkie pensjonaty i domy pod wynajem, dziewicza przyroda na wyciągnięcie ręki. Najbardziej atrakcyjne plaże znajdują się poza miejscowościami. Aby się do nich dostać, nierzadko trzeba skręcić z głównej szosy, pokluczyć po gruntowych drogach, ominąć stada kóz, porzucić auto gdzieś pod skałą, czy na poboczu i dalej ruszyć pieszo. Trud zwykle jednak zostaje wynagrodzony. Rajskich zakątków najlepiej poszukać na wschodnim wybrzeżu Sithonii, pomiędzy miejscowościami Sarti a Vourvouru. Choć o kompletnie dzikie plaże trudno nawet tutaj, wiele z nich zachowało jakiś trudny do określenia hippisowski urok. Poczujemy go w Krabich Dziurach, poczujemy na Karidi, pewnie też trochę na Tiganii. Wybrzeże po zachodniej stronie nie jest może tak efektowne, ale i tutaj nie brakuje magicznych miejsc. Wystarczy wspomnieć plażę w okolicach Metamorfosi. Od miasteczka oddziela ją porośnięta sosnami skarpa z czerwonej ziemi. Przedwieczorne światło sprawia, że okolica pogrąża się w marsjańskiej poświacie. Odpocznij w Grecji z biurem podróży. Teraz w specjalnych cenach. Sprawdź i rezerwuj! Portugalia Foto: Shutterstock Praia de Albandeira, Algarve Algarve to południowa część Portugalii z najpiękniejszymi plażami. Klifowe wybrzeże kryje w sobie piękne zatoczki i dzikie, puste plaże. Do wielu prowadzą ścieżki. Kto nie lubi wielkich kurortów, tłumów na plaży i na uliczkach, w Algarve ma duże szanse znaleźć to, czego szuka. Szczególnie poza "wysokim sezonem", kiedy w najmodniejszych miejscowościach panuje tłok, a upał wypala chęć jakiejkolwiek aktywności poza plażowaniem. Warto do Algarve wybrać się w każdym miesiącu. Czy będzie to styczeń z łagodnymi temperaturami, czy maj albo wrzesień - znajdziemy tu dogodne warunki do rowerowych i pieszych wycieczek klifami, kajaków czy surfowania. Odkryj Portugalię z biurem podróży. Teraz w specjalnych cenach. Sprawdź i rezerwuj! Djerba, Tunezja Foto: Shutterstock Djerba, Tunezja Tunezyjska wyspa Dżerba cieszyła się wielką popularnością wśród polskich turystów już w latach 90, kiedy po upadku Żelaznej Kurtyny i pierwszych sukcesach kapitalizmu nasi rodacy zaczęli poznawać uroki zagranicznych wycieczek. Na początku XXI wieku liczba odwiedzających z Polski nieco spadła, ale ostatnie lata pokazują, że przybysze znad Wisły znów chętnie pojawiają się na lotnisku Mellita. Wydaje się, że w ostatnich latach polski turysta docenił nie tylko rozległe plaże i ciepłe morze. Tunezja ma wiele do zaoferowania miłośnikom klasycznego zwiedzania, co sprawia, że każdy może tam znaleźć coś dla siebie. Pasjonaci historii mogą np. udać się do twierdzy Borj El Kebir. Ten wzniesiony przez mauretańskich budowniczych obiekt pozwala nie tylko zapoznać się ze średniowieczną architekturą tego regionu, ale także z lokalnymi sprzedawcami. Niewielkie stragany u stóp zamku zaopatrzone są w artykuły niemal każdego gatunku, dlatego możemy tam nabyć zarówno typowo turystyczne suweniry, jak i lokalne wyroby spożywcze przygotowywane na miejscu. Odkryj Tunezję z biurem podróży. Teraz w specjalnych cenach. Sprawdź i rezerwuj! Teneryfa, Hiszpania Foto: Shutterstock Playa de Las Teresitas, Teneryfa Teneryfa ma wyjątkowy klimat i piękne długie plaże. W dodatku może pochwalić się intensywnym życiem nocnym. Co robić na Teneryfie? Teneryfa ma duży wybór atrakcji. Przede wszystkim Teneryfa ma liczące prawie 400 km wybrzeże. Liczne plaże dostarczają zatem miejsca do uprawiania sportów wodnych. W południowej części Teneryfy znajduje się wiele aqua parków oraz ogrodów zoologicznych. Na miłośników przyrody oraz górskiego trekkingu czekają na Teneryfie specjalnie przygotowane ścieżki i szlaki turystyczne o różnych poziomach trudności. Największą atrakcją Teneryfy jest umiejscowiony w samym centrum wyspy najwyższy szczyt Hiszpanii i wulkan zarazem – Teide (3718 m. n. p. m). Na wulkan można dostać się, za pomocą kolejki górskiej, która startuje z poziomu 2356 metrów i w ciągu 8 minut przemieszcza się na wysokość 3555 metrów, czyli praktycznie na samą górę. Żeby wejść na sam szczyt, potrzebne jest zezwolenie zarządu parku narodowego. Wulkan Teide znajduje się w parku narodowym Parque Nacional de Las Canadas del Teide, który od 2007 roku widnieje na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Wyjedź na Teneryfę z biurem podróży. Teraz w specjalnych cenach. Sprawdź i rezerwuj!
. 445 755 788 766 166 17 528 56

polacy za granicą kreta